- Sparingi zawsze są miłą odmianą od treningowej rutyny. Nasze zajęcia odbywają się raz w tygodniu, a mecze zawsze wyzwalają zupełnie inne emocje. Chłopcy w tym wieku bardzo chętnie mierzą się z rówieśnikami z innych zespołów. Dla nas trenerów to także wiele korzyści. Dla mnie osobiście to świetna okazja, aby tych chłopaków lepiej poznać. Zawodnik zupełnie inaczej funkcjonuje w treningu, a inaczej w meczu, kiedy presja jest zdecydowanie większa. Podczas treningów zawodnicy dobrze się znają, a mecze przynoszą wiele nowych wyzwań. Padło kilka bramek. Chłopcy byli bardzo zadowoleni po rozegranym spotkaniu, zwłaszcza, że licznie dopingowali ich rodzice. Jestem już także umówiony z Adrianem Sikorą, że rozegramy z okazji Dnia Dziecka sparing z drużyną ŚlAP U11 z jego lokalizacji w Ustroniu 2 czerwca. - powiedział Krzysztof Biłka, który jest trenerem programu Śląska Akademia Piłkarska w Wilkowicach.
Foto: Michał Żółkiewicz