Jego wybrańcy spotkali się w Bieruniu, gdzie na znakomicie przygotowanej przez działaczy Unii Bieruń Stary murawie Bieruńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji rozegrali mecz kontrolny z rówieśnikami Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Plac gry został minimalnie zwężony, żeby zawodnicy mieli więcej okazji do rywalizacji jeden na jeden oraz zaprezentowania swoich umiejętności technicznych w jak najczęstszym bezpośrednim kontakcie z rywalem. Ponadto nietypowy był też czas gry, bo trenerzy ustalili, że zawody trwać będą 3x40 minut, żeby mogli sprawdzić jak największą liczbę kandydatów do zespołów budowanych z myślą o sezonie 2022/2023. Wtedy to bowiem rocznik 2010 rywalizował będzie już o Mistrzostwo Polski Kadr Wojewódzkich w turnieju im. Kazimierza Górskiego.
Ale wróćmy na bieruńską murawę, gdzie – choć zgodnie z zaleceniem wynik nie był zapisywany – składnych akcji i efektownych bramek, choćby tej po strzale Karola Ziobry z lewego skrzydła w okienko długiego rogu, nie brakowało. Spośród zawodników reprezentacji Śląskiego Związku Piłki Nożnej na listę strzelców wpisali się ponadto: Natan Gansty, Jakub Langer i Łukasz Góral, a wśród bramkarzy czyste konto, dzięki skutecznym interwencjom, zachował Borys Sygut.
- To było nasze pierwsze spotkanie – mówi Wojciech Tomasiewicz. - Pierwszy raz spotkaliśmy się w takim wymiarze liczbowym i w takiej formie gry. Sprawdziliśmy 23 zawodników, z których 17 pokazało się z dobrej strony i zostało wpisanych do notesu z myślą o kolejnej próbie. Pozostali też nie są skreśleni, ponieważ nadal poszukiwania zawodników do reprezentacji trwają i chciałbym, żeby każdy zawodnik, który się wyróżnia w grach ligowych dostał swoją szansę w kadrze, a następny sprawdzian czeka nas w listopadzie, bo mamy zaplanowany trójmecz z reprezentacjami Opolskiego i Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej, z którymi spotkamy się w Lublińcu. Cieszy mnie to, że w meczach z reprezentacją Małopolskiego Związku Piłki Nożnej wszyscy powołani zawodnicy byli zaangażowani i starali się wywiązywać z postawionych przed nimi zadań. Każdy na pewno starał się pokazać z jak najlepszej strony. Graliśmy w ustawieniu wyjściowym, najczęściej funkcjonującym w klubach czyli trzy-dwa-trzy i to jest nasze bazowe ustawienie, które oczywiście w zależności od rywala, ale także wyniku może ulegać zmianie. Ta taktyka związana jest także z tym, że w kadrze jest bardzo dużo zawodników w swoich klubach występujących na środku pomocy i na skrzydłach więc staramy ten potencjał wykorzystać. Natomiast największy deficyt widzimy w linii obrony, ale po to są właśnie takie mecze kontrolne, żeby szukać najlepszych kandydatów na każdą pozycję.
Zdjęcia z gry kontrolnej można oglądać TUTAJ.
A oto składy naszej reprezentacji w poszczególnych „tercjach”:
Kacper Lebek – Oliwier Szymkowiak, Oliwier Staroń, Ignacy Kolasiński – Mikołaj Jałowiecki, Natan Gantsy – Borys Kustra, Błażej Piekło, Szymon Dąbrowski.
Jakub Andraszak – Olaf Chobot, Olaf Kliś, Maksymilian Pieśla – Jeremi Wesołowski, Filip Błaszczyk – Karol Ziobro, Szymon Król, Wiktor Wiewióra.
Borys Sygut – Konrad Dużniak, Maksymilian Grabski, Kolasiński (Chobot) – Łukasz Góral, Jakub Langer – Paweł Pańczyk, Mateusz Gałka, Michał Kulka.