- Mogę powiedzieć, że jest to moja ulubiona Komisja – powiedziała Małgorzata Sędzimir-Pszowska. - Jestem z nią związana od samego początku mojej działalności w piłkarskim środowisku czyli od ośmiu lat i bardzo się cieszę, że się spotykamy i będziemy mieli okazje porozmawiać o problemach i wymienić się doświadczeniami. Wiemy jak trudna jest wasza codzienna praca, bo sama byłam Przewodniczącą Wydziału Dyscypliny i cieszę się, że razem z nami jest mecenas Michał Dudek, który świetnie prowadzi Komisję Śląskiego Związku Piłki Nożnej więc może odpowiedzieć na wasze pytania. Jednocześnie zachęcam do rozmów, bo po to się spotkaliśmy, żeby się także poznać i wymienić doświadczeniami, bo dzięki temu będziemy sobie mogli lepiej poradzić z tym co jest najtrudniejsze i z czym mamy najwięcej problemów. Każdy Podokręg jest inny i ma inne wątpliwości oraz co widzimy, mimo wspólnych wytycznych, ma także inne komunikaty, ale po to właśnie się spotykamy, żeby wyjaśnić sobie to co nie jest jednoznaczne, a także żeby się od siebie wzajemnie czegoś nauczyć.
W spotkaniu, w którym uczestniczyli: Weronika Gajda – Podokręg Lubliniec, Tadeusz Bizoń – Podokręg Katowice, Wojciech Bomba – Podokręg Bytom, Michał Mazurek – Podokręg Rybnik, Arkadiusz Nawrocki – Podokręg Tychy, Stanisław Ochodek – Podokręg Skoczów, Sławomir Stempin – Podokręg Zabrze, Henryk Synowiec – Podokręg Katowice, Józef Tomaszek – Podokręg Żywiec, Wacław Waliczek – Podokręg Bielsko-Biała i Zenon Wawrzyczek – Podokręg Skoczów dyskusja rozgorzała momentalnie i dotyczyła bardzo konkretnych kwestii.
- Chciałbym, żeby każdy z Państwa wypowiedział się na temat problemów z jakimi najczęściej się spotykacie przy orzekaniu – dodał Michał Dudek. - Chciałbym, żebyśmy wspólnie spróbowali na te pytania odpowiedzieć, a w sytuacji, w których pojawią się naprawdę istotne wątpliwości, czy brak jednolitości w orzekaniu, postaram się na bieżąco udzielać informacji, w którym kierunku powinniśmy przy orzekaniu iść. Będzie też czas na omówienie najbardziej popularnych problemów, które w naszej Komisji Dyscypliny się pojawiają.
Po takim wstępie ruszyła... lawina pytań, wątpliwości. Rozpoczął Tadeusz Bizoń zwracając na dość często stosowany przez sędziów lakoniczny opis ukarania czerwoną kartką. „Kopnięcie w głowę” jest tak szerokim pojęciem, że podjęcie decyzji wymaga dodatkowych wyjaśnień i trzeba wzywać sędziego do wyjaśnień. Następne problemy także były bardzo konkretne, a wymiana zdań i dzielenie się doświadczeniami, podparte konkretnymi artykułami, sprawiała, że wiele kwestii zyskało nowe światło, niektóre sprawy zostały skierowane na dobrą drogę, a inne zostały zapisane jako problemy do rozwiązania także na poziomie centralnym.