Kierownik Referatu Rozgrywek Lesław Mazur ze szklanej kuli wyciągnął bowiem następujący zestaw: Unia Turza Śląska – Rekord Bielsko-Biała i Tempo Puńców – GKS II Katowice.
1 czerwca o godzinie 18.00 na pierwszy ogień rywalizacji o trofeum, 40 tysięcy złotych i prawo gry na szczeblu centralnym pucharowych rozgrywek pójdą więc trzecia drużyna tabeli Zina IV liga Grupa II i czwarty zespół III ligi, a zarazem zwycięzca ubiegłorocznej pucharowej rywalizacji. Nic więc dziwnego, że właśnie to spotkanie zyskało miano szlagieru. Jego temperaturę podgrzewa dodatkowo fakt, że turzanie w ćwierćfinale wyeliminowali wicelidera III ligi Polonię Bytom więc wszystko wskazuje na to, że bielszczanom także nie oddadzą finału bez walki.
Nieco w cieniu meczu numer 1 odbędzie się mecz drużyn grających w klasie okręgowej, ale to wcale nie znaczy, że emocje w Puńcowie będą mniejsze. Wszak walka zespołów z pary numer 2 toczyć się będzie zarówno o awans do finału jak i o prawo zorganizowania finału, zaplanowanego na 8 czerwca o godzinie 18.00.