Kapitan reprezentacji Podokręgu Częstochowa w rywalizacji w kategorii U10 dziewcząt poprowadziła swój zespół do triumfu w Silesia Cup, którego współorganizatorem był Stadion Śląski, a projekt dofinansowano z budżetu Samorządu Województwa Śląskiego. Finał był godny podsumowania trzydniowych zmagań z udziałem 82 drużyn i blisko tysiąca zawodników i zawodniczek.
Zespół z Częstochowy w ostatniej z sześciu kolejek rozegranych na boiskach usytuowanych na murawie Stadionu Śląskiego zagrały na boisku numer 1 z reprezentacją Podokręgu Zabrze i od razu po dwóch golach swojej liderki wyszły na bezpieczne prowadzenie, które po podaniu Natalii Kowalik podwyższyła Roksana Olejniczak, a gdy rywalki odpowiedziały golem to Klaudia Pisarek postawiła pieczęć na zwycięstwie.
- Bardzo fajny turniej – podsumował trener częstochowianek Robert Ogrodniczek. - Dziewczęta świetnie się zaprezentowały. Choć walczyły o jak najlepszy wynik to grały fair play. Same sobie sędziowały i nawet słońce, które bardzo mocno świeciło i dawało się we znaki nie przeszkadzało tylko napędzało do dobrej zabawy. Zaczęliśmy od piątego boiska i wszystkie mecze wygraliśmy więc możemy powiedzieć, że mieliśmy szczęśliwe losowanie, bo zagraliśmy na każdym boisku. Wszystkie dziewczyny grały równo, każda się pokazała z dobrej strony i cały zespół zasłużył na pochwałę. Wierzę, że wyrosną z nich kolejne reprezentantki Polski. Mówię kolejne, bo mamy już w Częstochowie reprezentantki U15 Zosię Dubiel i Nikolę Młynek, które prowadzę w Skrze więc te obecne 10-latki mają przetartą drogę i mogą iść tym szlakiem. Wierzę, że będą się rozwijać i zagrają z orzełkiem na piersi czy to na Stadionie Śląskim czy na Stadionie Narodowym.
Kapitan częstochowskiej Natalia Kowalik była prawdziwą liderką zespołu.
- Piłkę nożną trenuję od dwóch lat – powiedziała Natalia Kowalik. - Sama chciałam i cieszę się z każdego treningu i każdego meczu. Na Stadionie Śląskim grało mi się bardzo dobrze. Najtrudniejszy mecz zagraliśmy z reprezentacją Podokręgu Rybnik, bo był najgroźniejszym przeciwnikiem. Moim piłkarskim idolem jest Neymar, a moim piłkarskim marzeniem wygrywanie w każdym meczu.
Zdjęcia z turnieju zobacz TUTAJ.
Relacja z turnieju TUTAJ.