- Cieszymy się bardzo, że w cykl imprez, którymi już w marcu zaczęliśmy obchody tego wyjątkowego jubileuszu, wpisał się Śląski Związek Piłki Nożnej na czele z Prezesem Henrykiem Kulą, który zaszczycił nas swoją obecnością – mówi Prezes marklowickiego klubu Krzysztof Turek. - Akcja Lato stanowiła atrakcję dla dzieci i rodziców. Był turniej w dwóch kategoriach wiekowych, czyli dla zawodników z roczników 2009 i młodsi oraz 2012 i młodsi. Była Talentiada, w której dzieci mogły się sprawdzić w testach szybkościowych, sprawnościowych i technicznych. Była także strefa rozrywki, w której najmłodsi pod okiem animatorów mogli uczestniczyć w konkursach rysunkowych i zabawach. Duży ruch panował także w dwóch dmuchanych boiskach.
Nie zabrakło również części oficjalnej podczas, której Henryk Kula pogratulował marklowickim działaczom pięknego jubileuszu.
- Bardzo się cieszę, że w śląskiej rodzinie piłkarskiej są takie kluby jak Polonia Marklowice – stwierdził Henryk Kula. - Dzieci i młodzież na boisku, a działacze z siwymi włosami obok murawy to dowód na to, że ten klub ma zarówno piękną przeszłość jak i ciekawą przyszłość. Dziękuję tym wszystkim, którzy tworzyli ten klub i działali w nim często wyciągając pieniądze z własnej kieszeni. Życzę wszystkiego najlepszego z okazji stulecia i na pana ręce panie Prezesie przekazuję ten pamiątkowy grawerton i symboliczny voucher na zakup sprzętu. Mam nadzieję, że spotkamy się także 10 listopada na uroczystej akademii stulecia i wtedy będę miał zaszczyt uhonorować odznakami Polskiego i Śląskiego Związku Piłki Nożnej tych najbardziej zasłużonych i oddanych klubowi ludzi, dziękując im za pracę na rzecz dobra wspólnego.
W imieniu władz samorządowych gratulacje i życzenia przekazał Wójt Gminy Marklowice Tadeusz Chrószcz, a następnie przyszedł czas na wręczenie klubowych upominków byłym zawodnikom i działaczom na czele z Jackiem Skupieniem, za którego prezesury Polonia przez 10 lat grała w IV lidze. Władze Polonii nie zapomniały także o najstarszych żyjących zawodnikach.
Po tej ceremonii przyszedł czas na uhonorowanie drużyn grających w turnieju przeprowadzonym przez trenera Roberta Tlołkę. Nie było pokonanych, a wszyscy zawodnicy reprezentujący w rozgrywkach: Orła Jankowice, Płomień Połomia, Fortecę Świerklany i Polonię Marklowice otrzymali takie same nagrody. Przez Prezesa Podokręgu Rybnik Andrzeja Paulusa i Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Śląskiego Związku Piłki Nożnej Herberta Jattę wyróżnieni zostali także zwycięzcy konkurencji w ramach przeprowadzonej przez trenerkę Dorotę Raszewską i Małgorzatę Pietruszkę Talentiady zaczynając od 6-letniej Julki Dudek, poprzez Aleksa Kowalówkę (rocznik 2015), Igora Witę (rocznik 2014), Kacpra Capandę (rocznik 2013), Maksa Frosa (rocznik 2012), Miłosza Witę (rocznik 2011) oraz Nikodema Stanka i Szymona Święckiego (obaj z rocznika 2010), aż po pana Jarosława Soponika, który udowodnił, że dziecięcą radość z piłkarskiej zabawy można mieć także w wieku 42 lat.
A kiedy już przebrzmiały echa dziecięcych okrzyków na boisku pojawili się oldboje Odry Wodzisław Śląski i Polonii Marklowice. Na murawie, dopingowani przez widzów, którzy wypełnili trybuny, zaprezentowali swoje umiejętności znakomici zawodnicy sprzed lat. Oklaski zbierali mający za sobą występ w reprezentacji Polski Grzegorz Tomala czy grający z nim w drużynie wodzisławian Marcin Malinowski, który na ekstraklasowych boiskach rozegrał 458 spotkań i Jan Woś, mającym w swoim dorobku 324 mecze na najwyższym krajowym poziomie ligowym oraz Wojciech Grzyb, kończący karierę z 302 występami w ekstraklasie. Nic więc dziwnego, że wodzisławianie prowadzeni przez Ryszarda Wieczorka, trenera wielu zespołów z ekstraklasy, okazali się lepsi od gospodarzy, wygrywając 7:3.
W meczu rozegranym z okazji okrągłego jubileuszu padła więc w sumie okrągła liczba 10 goli, ale efektownych akcji, pięknych strzałów, efektownych interwencji bramkarzy było znacznie więcej. Na akcję meczu wybrano dokładne dośrodkowanie Marcina Bednarka, idealne odegranie głową Tomasza Sosny i strzał głową z 5 metra do pustej bramki przez Adama Śmigielskiego. Zaś miano gola spotkania przyznano technicznemu uderzeniu Jana Wosia lobem z 20 metra, a tytuł króla strzelców meczu za hat-trick odebrał Marcin Oślizlok. Nic więc dziwnego, że widzowie nie szczędzili zawodnikom braw i usatysfakcjonowani opuszczali trybuny mówiąc, że właśnie ten dzień z jubileuszowego roku zapamiętają na długo.
Więcej zdjęć można oglądać TUTAJ.
Oldboje Polonii Marklowice – Oldboje Odry Wodzisław Śląski 3:7 (2:3)
1:0 – Oślizlok, 1:1 – Woś, 1:2 – Śmigielski, 2:2 – Oślizlok, 2:3 – Woś, 2:4 – Kostecki, 2:5 – Malinowski, 2:6 – Kostecki, 3:6 – Oślizlok, 3:7 – Malinowski.
Sędziowali Karolina Konsek oraz Wiesław Grobelny i Andrzej Gorzawski.
POLONIA: Pietruszka – Brechman, Saks, Basik, Polok – Stanek, Dzierżęga, Sobol, Powiecko – Kobeszko, Oślizlok oraz Psota, Drobny, Smuda, Szulik, Jackowski, Szczepan, Błędowski, A. Skupień, M. Skupień. Trener Leszek Powiecko.
ODRA: Tomala – Kołek, Krótki, Sowisz, Bednarek – Pawlusiński, Skorupa, J. Wieczorek, Śmigielski – Kostecki, Woś oraz Sosna, Grzyb, Malinowski, Jakosz, Szymiczek. Trener Ryszard Wieczorek.
