Na boisku tamtejszego Sokoła najpierw cztery zespoły sformowane z dziesięciolatków z okolicznych miejscowości rozegrały turniej w formule „na cztery bramki”, a następnie wszyscy chętni uczestniczyli w „Talentiadzie”. Było więc prowadzenie piłki ze zwrotami, bieg z piłką i bez piłki, ćwiczenie celności – czyli strzały do otworów w bramce. Nie zabrakło też gry na dmuchanych boiskach, a trzy godziny piłkarskiej zabawy uatrakcyjniła jeszcze strefa animacji, w której dzieci między innymi: malowały, budowały z ogromnych klocków lego, farbowały sobie włosy i naklejały zmywalne tatuaże.
Wszyscy uczestnicy turnieju otrzymali takie same nagrody i upominki wręczone przez Prezes Sokoła Wola Radosława Rozmusa, natomiast wyróżnionych za udział „Talentiadzie” uhonorował Prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej, który z sentymentem wrócił do rodzinnego gniazda. Wszak Henryk Kula to rodowity wolanin, który w Sokole rozpoczynał swoją sportową działalność, której zwieńczeniem jest funkcja Wiceprezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Nic więc dziwnego, że rozmawiając z nagradzanymi wspominał ich ojców i dziadków, których doskonale pamiętał z występów na boisku w Woli.
A wyróżnienia za udział w Talentiadzie otrzymali: Tosia i Maksymilian Chybiorzowie, Jan Badźmierowski, Antoni Bryła, Jan Drob, Patryk Kaczanowski, Filip Kaczmarczyk, Jan Mazurek, Mateusz Pytel i Mikołaj Szczerbowski.
- To bardzo ciekawa inicjatywa – podkreślił Radosław Rozmus. - Taki ukłon w kierunku małych ośrodków, małych klubów i małych miejscowości. Cieszymy się, że Prezes Henryk Kula, który z tego środowiska się wywodzi, pamięta o swoich korzeniach i myśli o dzieciach, które mają trudniejszą drogą do realizowania sportowych marzeń. Rozgrywki, sprawdziany, zabawa połączone w taki trzygodzinny blok sprawiają, że adepci piłki nożnej wraz z rodzicami spędzają aktywnie czas. Duże zainteresowanie i to nie tylko dzieci z Woli, ale także tych, którzy specjalnie do nas przyjechali, świadczy o tym, że projekt, do którego dołączyli także Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna i Ministerstwo Sportu i Turystyki trafił na dobry grunt.
- Tata dowiedział się o tym turnieju od kolegi i przywiózł mnie z Bierunia do Woli – stwierdził Antek Bryła uczestnik Akcji Lato. - Dołączyłem do drużyny i pograłem sobie, a w Talentiadzie najbardziej podobało mi się strzelanie do celu i zdobyłem 150 punktów.
- Od Prezesa naszego klubu dostaliśmy informację, że jest turniej i że możemy przyjechać do Woli i zagrać tu jako drużyna JUW-e – dodali Kacper i Błażej Przymikowie zawodnicy z Jaroszowic. - Było fajnie, bo w sumie chodziło o zabawę i pograliśmy sobie, a także wzięliśmy udział w Talentiadzie. Podobało się nam strzelanie do celu i gra na dmuchanym boisku, ale także slalom z piłką.
- Kolega powiedział mi, że będzie piłkarska akcja na naszym boisku w Woli więc przyszedłem i dobrze się bawiłem i fajnie się grało, szczególnie na dmuchanym boisku – zapewnił jeden z zawodników UKS Wola. - Na co dzień gram na dworze, bo chodziłem na treningi, ale teraz jest przerwa wakacyjna i dlatego z radością wziąłem udział w tych rozgrywkach, w których wszyscy się bawili i otrzymywali nagrody.
A przed nami kolejne przystanki Akcji Lato.
Więcej zdjęć TUTAJ.