Dwa lata temu pandemia storpedowała bowiem obchody jubileuszu, którego nie udało się też zorganizować roku temu więc wreszcie w 102 drugim roku istnienia klubu, po dwóch latach przerwy, powrócono do tradycji organizowania klubowych festynów i połączono go z uhonorowaniem najbardziej zasłużonych zawodników, trenerów i działaczy.
- W historii naszego klubu ostatni weekend lipca od 2000 roku zarezerwowany był na organizację „Festynu wakacyjnego” - przypomniał Prezes Wojciech Węglorz na początku części oficjalnej niedzielnego spotkania przy boisku. - Wracamy więc do tradycji, a jednocześnie nadrabiamy zaległości. Zwykle przy takich okazjach przypomina się historię klubu, ale ja z racji dwuletniego poślizgu nie będę przypominał dat i faktów, bo można je przeczytać na naszej stronie klubowej, gdzie mamy nawet zdjęcia z 1925 roku. Powiem tylko o kilku szczególnych wydarzeniach, które można zaliczyć do ciekawostek obrazujących to co się działa w małej Rudzie Kozielskiej, w wiejskim klubie. W 1983 roku gościliśmy na naszym boisku wtedy 10-krotnego mistrza Polski, a teraz mającego już 14 tytułów Górnika Zabrze. W 2000 roku naszym gościem był trzeci wówczas zespół w Polsce Odrę Wodzisław z reprezentantami Polski w składzie. Na naszej murawie grał też swego czasu, zawodnik, który obecnie jest w kadrze Leeds zgłoszony do rozgrywek Premier League Mateusz Bogus – juniorski i młodzieżowy reprezentant Polski, a z nami są jego dziadkowie, którzy są naszymi stałymi gośćmi.
Po takim mocnym wstępie przyszedł czas na wyróżnienia. Prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej, a zarazem Wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula wręczył Odznaki Honorowe Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Otrzymali je – Brązowe: Andrzej Adamiak, Damian Baszczok, Rafał Czerwik, Marcin Dyrszka, Dawid Gancorz, Dawid Gieroń, Damian Haider, Mateusz Kocot, Daniel Krawiec, Robert Kuśka, Adam Michalik, Oliwier Miera, Krzysztof Pacyga i Andrzej Stronczyński; Srebrne: Marcin Adamiak, Wojciech Chkubek, Michał Joszko, Andrzej Musioł, Rafał Musioł, Robert Ptaszek, Daniel Szendzielorz i Łucjan Węglorz oraz Złote: Adam Krawiec, Zygmunt Kręcichwost, Ryszard Ochalski, Roman Węglorz i Wincenty Węglorz.
- Miło mi po raz pierwszy w moim życiu gościć w waszej miejscowości – stwierdził Henryk Kula. - I Rudy, i Ruda Kozielska okazały się niezwykle urokliwe i cieszę się, że mogłem je zobaczyć. Cieszę się też, że mogę uczestniczyć w waszym święcie i podziękować wszystkim działaczom, takim jak Prezes Wojciech Węglorz i tym, którzy mu pomagają, że wam się chce działać na rzecz dobra wspólnego. W waszej miejscowości jest 600 mieszkańców, a wam się udaje sformować drużynę i walczyć ambitnie o awans. Dziękuję też władzom samorządowym za pomoc i wsparcie oraz zachęcam do dawania więcej, bo jestem pewien, że tu każda złotówka zostanie dobrze spożytkowana na rzecz dobra wspólnego i rozwoju dzieci i młodzieży. A wiem doskonale i powtarzam często, że najlepszą zapłatą za nasze działanie jest uśmiech dziecka, bo gdy śmieje się dziecko śmieje się cały świat. Rozwijajmy więc szkolenie i pamiętajmy, żeby podstawowym celem była radość, a przy okazji można spełniać marzenia, bo wiem, że graliście swego czasu w klasie A, natomiast teraz jesteście w klasie C więc życzę wam awansu i tego, żeby cała wioska – te 600 mieszkańców – przyszło na ten mecz, którym przypieczętujecie wejście na wyższy szczebel.
W ślad za tymi słowami Henryk Kula na ręce Wojciecha Węglorza przekazał pamiątkowy – jubileuszowy Grawerton oraz symboliczny czek na zakup sprzętu sportowego.
W imieniu Podokręgu Racibórz jego Prezes Stefan Ekiert, reprezentujący także Śląskie Wojewódzkie Zrzeszenie Sportowe wręczył jubilatowi pamiątkowy puchar i „worek z piłkami”.
A następnie z gratulacjami i upominkami pospieszyli: Starosta Raciborski Grzegorz Swoboda i Wiceburmistrz Gminy Kuźnia Raciborska Sylwia Brzezicka-Tesarczyk oraz Przewodnicząca Rady Miejskiej Ilona Wróbel, a także Sołtys Rudy Kozielskiej Gizela Górecka, Anna Kijek Dyrektor MOSiR-u Kuźnia Raciborska i przedstawiciel Nadleśnictwa Rudy Raciborskie Roman Suska.
Nie zabrakło także nagród w postaci piłek z autografami Łukasza Piszczka i Dariusza Gęsiora oraz listów gratulacyjnych, którymi Śląski Związek Piłki Nożnej uhonorował Nadleśnictwo Rudy Raciborskie, Janusza Kuletę i Andrzeja Paszendę, a klub dyplomami pamiątkowymi wyróżnił sponsorów, przyjaciół i dobroczyńców. Natomiast puchary i dyplomy trafiły do rąk uczestników międzynarodowego turnieju oldbojów, w którym najlepszy okazał się zespół LKS Orzeł Stanica.
A po części oficjalnej przyszedł czas na występ śląskiego zespołu Duet Karo, który rozpoczął wieczorną zabawę na 102, bo w drugiej części do tańca przegrywał zespół „A To My”, a w przerwie losowano nagrody z wielko-ekranowym telewizorem w roli głównej.
Więcej zdjęć z uroczystości i turnieju piłkarskiego można oglądać w GALERII.