Wakacyjna impreza Śląskiego Związku Piłki Nożnej, wspierana przez Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną i dofinansowana z budżetu Ministerstwa Sportu i Turystyki rozpoczęła wspaniałą zabawę w ramach Charytatywnego Pikniku, którego zwieńczeniem był debiut klubu z Międzyrzecza w rozgrywkach klasy okręgowej.
Na początku był jednak turniej dzieci w kategorii U10. Sześć drużyn: jasienicki Football Project z trenerem Bartoszem Gąsiorkiem, KS Rudzica prowadzona przez Marcina Przeliorza, bronowicka Strefa Footabll pod opieką Oskara Stanclika, LKS Mazańcowice szkoleniowca Jarosława Jankowskiego, Spójnia Landek pod dowództwem Jakuba Kubicy oraz gospodarze KS Międzyrzecze trenera Arkadiusza Komrausa rywalizowało na trzech boiskach w formula czterech na czterech na cztery bramki. Każdy zespół rozegrał siedem 10-minutowych spotkań, a miano Króla turnieju przypadło zespołowi Football Project, który przez Prezesa KS Międzyrzecze Zdzisława Szczerbowskiego został nagrodzony... takimi samymi nagrodami jak wszyscy uczestnicy rozgrywek. Zwycięzcą był bowiem każdy z uczestników.
Więcej zdjęć z Akcji Lato w Międzyrzeczu można oglądać w GALERII.
Nie tylko turniejowymi emocjami żyli jednak adepci piłki nożnej i ich opiekunowie zgromadzeni na boisku KS Międzyrzecze. Powodzeniem cieszyła się także Talentiada, w której zawodniczki i zawodnicy mogli sprawdzić swoje umiejętności i ocenić predyspozycje. Wśród ćwiczeń, którego trzeba było wykonać były: prowadzenie piłki tam i z powrotem na pięciometrowym odcinku na czas, bieg z piłką po trasie zygzaka, strzelanie do celu oraz żonglowanie, a dziesiątka wyróżniających się uczestników w różnych kategoriach wiekowych została uhonorowana nagrodami ufundowanymi przez Śląski Związek Piłki Nożnej. Pamiątkowe gadżety otrzymali: Amelia Śliwa i Justyna Rycak oraz Tymek Kobiela, Jakub Kramarz, Gabriel Kroczek, Szymon Kropka, Karol Siedzina, Adam Sigit, Oliwier Śliwa i Kubuś Szałas.
Dobra zabawa, bo o nią przede wszystkim chodziło, towarzyszyła także tym, którzy biegali za piłką na dmuchanym boisku Piłkarskiego miasteczka oraz korzystali ze strefy rozrywki, w której można było między innymi: malować, budować z wielkich klocków lego i rzucać do celu. Każdy uczestnik zabawy także otrzymywał pamiątkowy gadżet, a wszyscy mogli się posilić rozdawanymi owocami – bananami i nektarynami. Nic więc dziwnego, że pierwsza część historycznego dnia w dziejach Klubu Sportowego minęła błyskawicznie i nawet mżawka, a momentami deszczyk, nie zepsuły dzieciom zabawy w to letnie, sobotnie, wakacyjne przedpołudnie ze słoneczną z założenia Akcją Lato.