Prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula w sali konferencyjnej na stadionie Grunwaldu Ruda Śląska spotkał się z przedstawicielami kilku piłkarskich pokoleń od: Stanisława Oślizły, Henryka Latochy, Eugeniusza Lercha, Karola Kordysza, Macieja Mizi, Mariusza Śrutwy, Grzegorza Wagnera, Mirosława Widucha, Jana Wosia i szkoleniowców Władysława Żmudy i Jacka Góralczyka zaczynając na Mariuszu Muszaliku kończąc.
- Bardzo dziękuję wszystkim za to, że chciało się wam przyjść na to nasze spotkanie – powiedział Henryk Kula. - Naprawdę za to serdeczne Bóg zapłać. Dziękuję wam także za to, że w 2022 roku uświetnialiście swoją obecnością i grą w meczach jubileuszowych te nasze święta, poświęcając swoje zmęczone stare „kościska”. Życzę wam żebyście w Nowym Roku nadal się świetnie bawili grając w piłkę. Może uda się nam zrobić Ligę Oldbojów Podokręgów na przykład 6 na 6 czy 5 na 5. Mamy też plany zorganizowania w czerwcu Pikniku Wybitnego Reprezentanta Śląska połączonego z obchodami 80. urodzin Henryka Latochy. Być może połączymy to z meczem oldbojów z rówieśnikami z Czech, żebyśmy się mogli dobrze przygotować do Mistrzostw Polski Oldbojów, na których chcemy wspiąć się jeszcze wyżej niż w tym roku. Jesteśmy również otwarci na fajne pomysły i na pewno włączymy się, a jako patron dołożymy upominki i pomożemy, bo chcemy żeby ta współpraca pokoleń była ciągła, a młodzież poznawała tradycję.
A skoro mowa o tradycji to dodajmy, że nie zabrakło życzeń Bożonarodzeniowych i łamania się opłatkiem.
- Życzę wam spokojnych, radosnych i pełnych życzliwości Świąt Bożego Narodzenia – dodał Henryk Kula. - Dużo błogosławieństwa od Dzieciątka i wszystkiego najlepszego.
Do życzeń dołączył się także Przewodniczący Klubu Wybitnego Piłkarza Śląska Stanisław Oślizło. Obok niego zaprezentowali się: Ireneusz Adamski, Krzysztof Bugdoł, Mamija Dżikija, Radosław Gilewicz, Krzysztof Kmietowicz, Adam Kryger, Mirosław Madeja, Wojciech Myszor, Artur Opeldus, Marcin Pawłowski, Bogdan Pikuta, Marcin Polarz, Adrian Sikora, Marek Sokołowski, Sebastian Stemplewski, Adam Stokowy, Wojciech Szala i Marek Żelichowski.
Więcej zdjęć ze spotkania można oglądać【TUTAJ】Foto. Dorota Dusik
Nie zabrakło też multimedialnej prezentacji podsumowującej mijający rok oraz tradycyjnych wigilijnych potraw i napojów. Nic więc dziwnego, że na koniec w kuluarowych rozmowach wszyscy mieli sobie jeszcze sporo do powiedzenia, a żegnając się zapowiadali, że już nie mogą się doczekać kolejnego powołania.