- Zaczęło się w marcu 1985 roku - wspomina Jerzy Janecki. - Zbliżam się więc do 33-lecia.
Co istotne Jerzy Janecki jest także kronikarzem klubu i każdy sezon ma dokładnie zapisany, a w dodatku przeanalizowany.
- Po każdej rundzie robię podsumowanie - dodaje Jerzy Janecki. - Rok 2017 także "podliczyłem", bo to był okres pracy Krystiana Odrobińskiego. Nasz trener w 32 meczach rozegranych przez Polonię wiosną i jesienią zapisał… na swoje konto 17 zwycięstw, 7 remisów i 8 porażek. Do 58 punktów dodajmy jeszcze bilans bramkowy 75:39 i wyjdzie nam średnia 1,8 punktu na mecz oraz średnia bramkowa 2,34:1,21.
W rundzie jesiennej łaziszczanie grali w rozgrywkach HAIZ IV liga - I grupa, w której na półmetku plasują się na 5 miejscu.
- W 15 meczach zdobyliśmy 27 punktów, za 8 zwycięstw, 3 remisy i 4 porażki, a nasz bilans bramkowy 30:19, można "rozpisać" na 19 goli strzelonych z akcji i 11 ze stałych fragmentów gry - wylicza Jerzy Janecki. - 6 bramek zdobyliśmy głową. Na swoim boisku w 8 spotkaniach wywalczyliśmy 13 punktów, bo 4 razy wygraliśmy, raz zremisowaliśmy i 3 razy przegraliśmy, a bilans bramkowy mieliśmy 17:10. Natomiast na wyjazdach w 7 meczach też 4 razy wygraliśmy, 2 razy zremisowaliśmy i ponieśliśmy jedną porażkę, notując bilans bramkowy 13:9. 7 zawodników strzelało gole: Mazurek 10, Frąckowiak 6, Gielza 5, Fabisiak 4, Moroń 2 oraz Smyla i Badura po 1. Do tego dodajmy asysty, które zapisało na swoim koncie 8 zawodników. Fabisiak 10, Badura 4, Mazurek i Smyla po 3, Frąckowiak 2 oraz Gocyk, czyli nasz bramkarz, Nowak i Moroń po 1. W klasyfikacji kanadyjskiej Fabisiak zgromadził 14 punktów, Mazurek 13, Frąckowiak 8, Gielza i Badura po 5 oraz Smyla i Moroń po 4. Ponadto 15 zawodników było karanych kartkami, których "uzbieraliśmy" 26, bo 25 żółtych i jedną czerwoną, która była konsekwencja podwójnego napomnienia dla Nowaka. Co ciekawe nikt z powodu kartek jeszcze nie pauzował, bo Nowak, Widuch, Gersok i Łęszczak, który wyjechał za granicę w trakcie rundy, mają po 3 "żółtka", a Moroń i Frąckowiak po 2. W trakcie rundy wystąpiło 20 zawodników w tym 10 wychowanków. 7 piłkarzy grało we wszystkich 15 meczach, ale tylko Gocyk zaliczył na murawie pełne 1350 minut. Mazurek grał 1315 minut, Moroń 1310, Fabisiak 1298, Widuch 1292, Gielza 1290, a Nowak 1116, bo 3 razy grał od początku do końca, a w pozostałych meczach zaliczał dłuższe albo krótsze epizody. Ponadto do podstawowej jedenastki można zaliczyć Frąckowiaka, który grał 14 razy oraz Gersoka, Smylę, Badurę i Otrzonska, mających po 13 występów.
Po indywidualnych notowaniach przychodzi czas na podsumowanie gry zespołu.
- Od 1:4, czyli najwyższej porażki u nas ze Śląskiem Świętochłowice, po najwyższe zwycięstwo 6:1tak na naszym boisku z Piastem II Gliwice - przypomina Jerzy Janecki. - W tabeli uwzględniającej tylko wyniki na swoim boisku, w której przewodzi Ruchy Radzionków zajmujemy 5 miejsce razem z Sarmacją, z którą w tabeli wyjazdów plasujemy się na 3 pozycji, a liderem jest Przemsza Siewierz. W naszym IV-ligowym dorobku, w sumie mamy już 361 spotkań, bo gramy w niej 13 sezon. 161 razy wygraliśmy, 94 razy zremisowaliśmy i 106 razy przegraliśmy. Zdobyliśmy 579 punktów, a bilans bramkowy 605:479 świadczy, że dobrze się nam w niej wiodło. Najlepszym IV-ligowymi strzelcami w historii Polonii są niegrający już Hendel, który ma 51 trafień, a goniący go Mazurek ma już 49 trafień na swoim koncie i jeżeli zachowa skuteczność może wiosną obchodzić jubileusz oraz zostać nowym liderem, a dodam że jesienią rozegrał u nas 100 mecz. Drugim jesiennym jubilatem był Gersok, który świętował 300 występ w barwach Polonii, bo nas kapitan gra w zespole od 16 roku życia.
Te wszystkie notatki świadczą najpełniej o tym jak oddany swojej drużynie jest Jerzy Janecki, który może być przykładem dla młodych sympatyków piłki nożnej oraz miłośników swojego klubu. Dla nich właśnie Śląski Związek Piłki Nożnej organizuje Kurs Spikerów Piłkarskich dla klubów III ligi i klas niższych. Data zgłoszenia upływa 30 grudnia. Czas więc na szybką decyzję, a szczegóły można znaleźć tutaj.
