W niedzielę na stadionie w Lublińcu 22 wybranych zawodników zmierzyło się w turnieju, w którym uczestniczyły także reprezentacje Opolskiego Związku Piłki Nożnej i Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej.
- Graliśmy każdy z każdym, a mecze trwały po 60 minut – mówi Wojciech Tomasiewicz. - Podzieliłem naszą kadrę na dwie jedenastoosobowe drużyny, dzięki czemu każdy z zawodników rozegrał minimum 45 minut i miał okazję zaprezentować swoje umiejętności. W jednej drużynie grali: Rodak – Laskoś, Grabski, Flak – Gargano, Błaszczyk – Ziobro, Piekło, Wiewióra i Święcki, Michel, a w drugim zespole wystąpili: Sygut – Wojtakowski, Węgłowski, Zbytniewski – Gansty, Stokłosa – Muller, Osowski, Benek i Robełek, Lejawa. W pierwszym spotkaniu z Opolskim Związku Piłki Nożnej na początku mieliśmy wprawdzie problemy, bo rywale osiągnęli przewagę i wykonywali serię rzutów rożnych, ale później nasi pomocnicy Maxymilian Gargano i Filip Błaszczyk wzięli na siebie ciężar gry i przejęliśmy inicjatywę dokumentując to golem. Po zmianie składu też kontrolowaliśmy przebieg gry i w sumie możemy być z tego występu zadowoleni.
Wynik wprawdzie nie został odnotowany, ale możemy dodać, że na listę strzelców w naszej reprezentacji wpisali się: Maxymilian Gargano, Aleks Muller i Arkadiusz Lejawa.
- W drugim spotkaniu ze Świętokrzyskim Związkiem Piłki Nożnej nasza przewaga od początku była wyraźna – dodaje Wojciech Tomasiewicz. - To przekładało się na sytuacje bramkowe, a skuteczność także była wysoka więc zadowoleni schodziliśmy z boiska po ostatnim gwizdku. Te sprawdziany potwierdziły, że wyłania się już grupa zawodników, na których w reprezentacji możemy liczyć, ale proces budowy tej drużyny ciągle trwa. W porównaniu z pierwszym sprawdzianem w Bieruniu, gdzie graliśmy z Małopolskim Związkiem Piłki Nożnej było sześciu zawodników, którym się już przyglądaliśmy, a pozostała szesnastka debiutowała. Podobne proporcje zachowamy w powołaniu drużyny na kolejny sprawdzian, a mamy go w planie 21 listopada w Kluczborku, gdzie zagramy z Opolskim Związkiem Piłki Nożnej i Dolnośląskim Związkiem Piłki Nożnej. Sprawdzimy kolejnych bramkarzy i tych zawodników, o których mamy informacje, że w rozgrywkach ligowych wyróżniają się na tle rówieśników.
W drugim spotkaniu do bramki rywali trafiali: Filip Błaszczyk dwa razy oraz Błażej Piekło, Aleks Muller, Olaf Osowski i Szymon Robełek.
- Ten występ kandydatów do naszej reprezentacji należy ocenić bardzo pozytywnie – twierdzi Trener Koordynator Śląskiego Związku Piłki Nożnej Damian Galeja. - Zawodnicy zaprezentowali się solidnie. Duża grupa piłkarzy pokazała się z dobrej strony. Myślę, że grupa zawodników potwierdziła, że prezentuje poziom kadry Śląskiego Związku Piłki Nożnej, ale jej formowanie ciągle trwa. Warto też zaznaczyć, że graliśmy na węższym boisku, które zachęca do gry do przodu i wymusza więcej działań ofensywnych.